poniedziałek, 14 lutego 2011

To miłe:)



Święto czy nie? Niby nie, ale...
Mąż budzący o 6 rano bukietem kwiatów i uroczym drobiazgiem:) hmmm no to jest baaaardzo miłe:) 10 lat razem i nadal mnie zaskakuje! Być kochanym i kochać to chyba najważniejsze:)






Miłości Kochani:)
Aga


Autor: Bramasole o 13:03
Etykiety:

6 komentarzy:

  1. madzika14 lutego 2011 14:33

    Aguś,samych słodkich chwilek Wam życzę.

    OdpowiedzUsuń
  2. aagaa14 lutego 2011 21:47

    Aguś, miłości i miłości Wam życzę!!!

    OdpowiedzUsuń
  3. Moje miejsce na Ziemi15 lutego 2011 10:56

    Cudownie:))) a kubek jaki uroczy!życzę dużo miłości!
    pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  4. Bramasole15 lutego 2011 11:17

    Dzięki dziewczyny i Wam tego samego życzę:)

    OdpowiedzUsuń
  5. folkmyself25 lutego 2011 20:28

    Drobiazg przeuroczy. Fajnie mieć fajnego męża!

    OdpowiedzUsuń
  6. Peninia / Gosia26 lutego 2011 21:56

    Och jak cudownie;))Dużo miłośći:))
    Serdecznie pozdrawiam i ślę moc uścisków.Dziękuję z całego serca za odwiedzinki na blogu...a każde słowo to taki balsma dla duszy:)

    OdpowiedzUsuń

Subskrybuj: Komentarze do posta (Atom)