czwartek, 23 maja 2013

Majem oczarowana



Pracowicie u mnie, musicie mi uwierzyć. Mimo, że tutaj bywam rzadko...
Nie będę się tłumaczyć brakiem czasu bo go mam, zdjęć do pokazania także mnóstwo. Jednak jakoś się nie składa...
Maj jest tak piękny w tym roku, z resztą chyba zawsze jest piękny:) To zdecydowanie moja ulubiona pora roku. Zachwycam się wszystkim, codziennie..Pierwszymi zielonym listkami, smakiem pierwszego szczypiorku z warzywnika, zapachem bzu i konwalii, które doprowadzają wręcz do szaleństwa,  śpiewem ptaków, które koncertują jak szalone, szparagami, na które czekam cały rok...Maj jest jak zaczarowany:)) Nawet w takie dni jak teraz, gdy jest chłodno i deszczowo, bo zapach wilgotnej ziemii po burzy jest niesamowity:) Najmniej niesamowite, cudowne i magiczne w tym wszystkim są komary! Całe chmary komarów, które chyba w tym roku próbują nas zjeść żywcem.. Ale takie uroki mieszkania w lesie.
I tak upojona smakami, zapachami i dźwiękiem chodzę od kilku tygodni:) Koszę trawę 2 razy w tygodniu, pielę rabaty, warzywnik, podlewam, doglądam pomidorki w szklarni, pijam kawę w altanie, czytam książki na kocyku, szyję, duuużo szyję w mojej pracowni przy otwartych dniach, żeby nie umknął mi żaden ptasi koncert i żeby zapach bzu mi umilał tę pracę...I mimo całego, zwykłego życia, obowiązków i problemów wszelakich jest mi błogo:) Jutro rano na targu znów kupię świeżutkie, zielone szparagi, w sobotę znów skoszę trawę... zatoczy się kolejny krąg. Jak człowiek dostrzega i docenia małe cuda, od razu żyje się lepiej:)

A w niedzielę piękne święto, święto Mam:) Zrobiłam kredowe tabliczki, idealne na wyznanie uczuć naszej mamie, czy napisanie kilku miłych słów...





ps. tę wielką, kobaltową, ceramiczną donicę kupiłam w Krakowie na starociach za 10zł, jest świetna:)



Czy Wy także jesteście majowo upojeni? Mam nadzieję, że tak:)
Do napisania, mam nadzieję, że tym razem szybciej:)

Aga

ps. jeszcze małe pytanko, może ktoś wie jak ratować moje róże.. zaatakował je skoczek różany, jest wszędzie, chcę się go pozbyć jakoś naturalnie bez chemii jeśli się da, proszę o pomoc... i z góry dziękuję