niedziela, 20 czerwca 2010

Jaśminowa herbatka i Tośka...


Choróbsko mnie dopadło i trzymało cały tydzień... Zła byłam niemiłosiernie, gardło mnie bolało jak cholerka i bałam się, że znów angina. Na szczęście tylko zwykłe przeziębienie bo przeszło bez antybiotyku:)
Mimo tego, że do środy ledwo dychałam to się nie obijałam. Wysprzątałam naszą garderobę tak, że teraz można się po niej ganiać - takie pustki się zrobiły. Niesamowite ile człowiek gratów potrafi nazbierać przez kilka lat...
Wzięłam się również za odnowienie stołu kuchennego i już prawie skończyłam..jutro tylko zrobię blat i się pochwalę.
Z podwórkowo - ogródkowych nowości pokazuję pięknie kwitnące ostróżki. Są wprost cudne:) Muszę posadzić ich więcej bo uwielbiam te kwiaty.
Także mój jaśmin, który posadziłam chyba 3 lata temu (były to wtedy dwa malutkie badylki) wyrósł niesamowicie i pierwszy raz zakwitł:) Krzak ma już jakieś 180 cm i obsypany jest bialutkimi kwiatami:) Pięknie pachnie choć nie tak intensywnie jak jaśminy spotykane gdzieś w lesie. Zainspirowana pomysłem Jagody z Chaty Magody suszę jaśminowe płatki... Uwielbiam zieloną herbatę z jaśminem. Teraz już nie będę jej kupować przez jakiś czas bo będę miała własnej produkcji. Przytachałam z lasu tony jaśminu i suszy się teraz na strychu...A jak bosko pachnie:)
Nastawiłam również syrop z kwiatów czarnego bzu. Wyszedł pyszny. Muszę tylko skombinować jakieś ładne buteleczki i jutro go porozlewać... Na zimę jak znalazł:)

Poniżej jeden z trzech naszych kotów - Tośka:) Chodzi za mną wszędzie jak cień. Tu w kilku podwórkowych odsłonach:) Jak była malutka to cudem ją uratowałam z paszczy naszego psa... Prawie ją pożarł, była cała pogryziona i ja również ucierpiałam, gdy ją ratowałam. Ma szczęście kocisko, na czas trafiła do weterynarza i żyje już kilka latek... Czuć od niej tą wdzięczność i przywiązanie:) Choć charakterek to ona mnie i potrafi dać nam popalić:) Ale jak nie kochać takiej mordki?...:)



Ach no i jeszcze pierwsze w tym roku małosolne ogóreczki... Już nie mogę się doczekać:)


Pozdrawiam Was serdecznie.
Miłego tygodnia życzę
Aga

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz